Czasami to co dla nas jest jakąś małą porażką dla innych może okazać się wielkim szczęściem.
W tym wypadku chodzi o mrówki, które korzystają z plamy lodów.
Zdjęcia wykonane w nocy, więc kiepsko widać.
Zastanawiam się nad zakupem lustrzanki, tylko czy chciałoby mi się nosić taki wielki aparat? Hmm..
Pics by mój telefon :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie bloga i za każdy komentarz.
Zawsze staram się odwiedzić osoby, które pozostawiły po sobie ślad.
Zapraszam ponownie :)