środa, 24 kwietnia 2013

"Weselny klimat...

... tak się zaczyna, jest biały welon a w nim dziewczyna..."

 W minioną sobotę oddałam siostrę w dobre ręce :) Wyszła za mąż!
To był piękny i stresujący dzień. Nie da się opisać w szczegółach emocji i wrażeń jakie towarzyszyły tego dnia. Miałam zaszczyt być świadkową i moim planem na ten dzień było tańczyć do rana :)

Ślub Ani i Łukasza odbył się w Otwocku w kosciele p.w. Św. Józefa Oblubieńca NMP, a wesele w sali weselnej Hada.
Msze prowadził ksiądz, który odprawił taką mszę jakiej w życiu nie widziałam. Zamiast kazania wyszedł do młodych i mówił o tym, że pięknie wyglądają uśmiechnięci, żeby tak przez całe swoje życie było, by pamiętali, że najważniejsza jest miłość. Podszedł do rodziców i pytał czy pamiętają jak ich dzieci stawiały pierwsze kroki, jak młodzi się poznali i powiedział, że teraz zakładają swoją rodzinę. Naprawdę wspaniały ksiądz i każdy był pod wrażeniem.

Sala weselna Hada (klik) w Otwocku jest piękna, a na wesele była przybrana w fioletowe kolory. Piękne kwiaty, podświetlenia i mega właścicielka wraz z obsługą. Panie kelnerki były miłe, pomocne i wszystko pięknie podane. Jedzenie pyszne! Stół w fontanną czekoladową mega i wiejski stół również.
Tort był przywieziony na rowerze przez moją siostrę cioteczną. 

Imprezę prowadził zespół Aviator (klik). Każdy był pod wrażeniem ich wokali. Szczególnie Emilia z zespołu miała taki głos, że niektórzy myśleli, że śpiewa z playbacku. Naprawdę są godni polecenia! Myślę, że jakbym miała mieć swój ślub to na pewno bym ich wynajęła :)

Pokażę Wam kilka zdjęć. Wszystkie zdjęcia wykonał mój wujek. 
Czekam na zdjęcia przesłane przez profesjonalną fotografkę, ale możne to trochę potrwać, ale na pewno się nimi też pochwalę :)

Poniżej pokazuję film z pierwszego tańca, na którym też się pojawię...:)









Fryzura Młodej mojej produkcji :)






Bukiet panny Młodej wykonany przeze mnie :)