piątek, 17 sierpnia 2012

Kradzież samochodu..

Wczoraj spotkała mnie niemiła niespodzianka, ponieważ zauważyłam, że ktoś ukradł samochód (na dodatek pożyczony). Nic fajnego, tym bardziej, że samochód był praktycznie nowy. Wiadomo płacz i panika co robić.


Kradzież należy zgłosić na policję dzwoniąc najlepiej na 112 - tam też sprawdzą czy samochód został odholowany. Jeśli nie był wzięty na hol to wtedy trzeba zaczekać na miejscu na policję (sprawdzają na miejscu czy są ślady). 

Potem należy pojechać na komendę główną i trzeba pamiętać, żeby zabrać ze sobą:
-kluczyki (wszystkie posiadane)
-dowód rejestracyjny
-ubezpieczenie OC
-dowód osobisty
-można też mieć AC
oraz trzeba mieć duuuuużo czasu

Na komendzie biorą wszystkie dokumenty na ksero i potem przystępuje się do spisywania zeznań. Trwa to ok.3 h. Zadawane są dziwne pytania, ponieważ muszą znać wszystkie szczegóły. Pytania typu opisanie ostatniej drogi jaką się przejechało, narysowanie gdzie stał samochód, do kogo się dzwoniło po kradzieży itd. Nie należy czuć się jak złodziej, zadają te pytania dlatego, że często zdarzają się wyłudzenia. Po spisaniu zeznań podpisuje się wszystkie papiery i trzeba czekać na zawiadomienie listowne o przebiegu sprawy.

 Należy pamiętać żeby zabrać ZAŚWIADCZENIE o numerze sprawy. I mieć zawsze oryginał a innym dawać ksero.

Po policji należy skontaktować się z ubezpieczycielem. Zapyta o numer polisy, o właściciela, pesel, o dane samochodu itd. (ja mam o tyle łatwo, że samochód był kupiony za gotówkę, więc nie muszę kontaktować się z bankiem, bo to wtedy inaczej wygląda).
Nie wiem jak jest u innych ubezpieczycieli, natomiast u nie przesłali mailem zgłoszenie szkody wraz z informacją jakie dokumenty są wymagane by u nich złożyć oraz z numerem sprawy, dzięki której można sprawdzać na jakim etapie jest sprawa.

Trzeba im dostarczyć:
-decyzję o wyrejestrowaniu pojazdu (oni stają się właścicielem w razie odnalezienia)
-wszystkie komplety kluczy
-cesja na przeniesienia praw własności
-piloty do autoalarmu
-dokumenty pochodzenia pojazdu (umowa kupna, faktura zakupu, dowód odprawy celnej i inne dokumenty)
-kartę pojazdu (jeśli została wydana)

Potem niestety trzeba czekać..
Ja póki co muszę złożyć wszystkie dokumenty i zobaczę co dalej.
Bardzo bym chciała, żeby samochód się odnalazł, ale mam przeczucie, że już został pocięty na kawałki na sprzedaż...:/



Złodziejowi chciałam przekazać pozdrowienia:








1 komentarz:

  1. Wartościowy poradnik. Doświadczenie pokazuje,że w sytuacji kradzieży samochodu wiele osób nie wie, jak się zachować, a też niewiele przygotowuje się do takiej przykrej okoliczności.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie bloga i za każdy komentarz.
Zawsze staram się odwiedzić osoby, które pozostawiły po sobie ślad.
Zapraszam ponownie :)